Cześć wszystkim.
Dziękuję za wasze komentarze pod poprzednim postem. Jest mi bardzo miło, ponieważ niektórzy są zainteresowani tymi poradami z poprzedniego wpisu i chętni do wypróbowania ich. Wasza aktywność bardzo dużo dla mnie znaczy.
A dzisiaj mam dla Was notkę o tym w jakich porach powinniśmy jeść posiłki i dlaczego właśnie w tych a nie innych godzinach.
A dzisiaj mam dla Was notkę o tym w jakich porach powinniśmy jeść posiłki i dlaczego właśnie w tych a nie innych godzinach.
Z moich obserwacji wynika, że na szczęście co raz mniej popularne staje się stwierdzenie, że nie należy jeść po 18. Jednak
niestety jeszcze gdzieniegdzie można usłyszeć ten jakże mylny
„głos rozsądku”. Nie każdy zdaje sobie sprawę, że nasz organizm
ma swój własny zegar biologiczny. Jeżeli się do niego dostosujemy,
odpłaci nam zdrowiem i poprawnym funkcjonowaniem. Dzisiaj przedstawię
Wam kilka kluczowych wskazówek, które pozwolą Wam lepiej rozplanować
dzień pod kątek racjonalnego odżywiania.
1. Nie zaczynamy dnia od wchłanianego na szybko czekoladowego ciastka, drożdżówki, czy kawy. Śniadanie powinniśmy jeść na spokojnie – między godziną 7:00 a 9:00. W tym czasie w naszym organizmie rośnie poziom greliny, inaczej hormonu głodu. Jego podwyższony stopień może powodować nerwowość. Rano nasz układ pokarmowy i żołądek są najaktywniejsze, więc najszybciej uporają się z dostarczonym pożywieniem.
2. Drugie śniadanie powinniśmy spożywać między godziną 11:00 a 12:00. O tej porze nasz poziom insuliny jest na tyle wysoki, że możemy pozwolić sobie na coś słodkiego, gdyż szybko dostarczy nam to energii i nie przeistoczy się w tym czasie w niechciany tłuszczyk;)
3. Obiad: 14:00 – 16:00.
Po godzinie 16:00 nie powinniśmy pić już kawy, żeby nie rozregulować naszego zegara biologicznego.
4. Ostatni posiłek jemy między 18 a 20:00 (lub 3 godziny przed pójściem spać, jeżeli chodzimy naprawdę późno). Po 20:00 organizm zaczyna zmniejsza swoją wydajność i powoli przechodzić w tryb nocny – konsekwencji na pewno się domyślacie 😃
Poniżej macie obrazek, który przedstawia w skrócie wszystkie przedstawione informacje 😉
Napiszcie mi o tym w komentarzach.
Gleamdreams jest aktualnie offline 😊
1. Nie zaczynamy dnia od wchłanianego na szybko czekoladowego ciastka, drożdżówki, czy kawy. Śniadanie powinniśmy jeść na spokojnie – między godziną 7:00 a 9:00. W tym czasie w naszym organizmie rośnie poziom greliny, inaczej hormonu głodu. Jego podwyższony stopień może powodować nerwowość. Rano nasz układ pokarmowy i żołądek są najaktywniejsze, więc najszybciej uporają się z dostarczonym pożywieniem.
2. Drugie śniadanie powinniśmy spożywać między godziną 11:00 a 12:00. O tej porze nasz poziom insuliny jest na tyle wysoki, że możemy pozwolić sobie na coś słodkiego, gdyż szybko dostarczy nam to energii i nie przeistoczy się w tym czasie w niechciany tłuszczyk;)
3. Obiad: 14:00 – 16:00.
Po godzinie 16:00 nie powinniśmy pić już kawy, żeby nie rozregulować naszego zegara biologicznego.
4. Ostatni posiłek jemy między 18 a 20:00 (lub 3 godziny przed pójściem spać, jeżeli chodzimy naprawdę późno). Po 20:00 organizm zaczyna zmniejsza swoją wydajność i powoli przechodzić w tryb nocny – konsekwencji na pewno się domyślacie 😃
Poniżej macie obrazek, który przedstawia w skrócie wszystkie przedstawione informacje 😉
A wy ?
Stosujecie się już do takich pór, w których powinniśmy jeść posiłki ?
Czy może jest u Was inaczej ?
Czy może jest u Was inaczej ?
Napiszcie mi o tym w komentarzach.
Gleamdreams jest aktualnie offline 😊
Szczerze mówiąc - jem wtedy kiedy jestem głodna, lub wtedy, kiedy mam możliwość zjedzenia haha :D Często jem coś 'na szybko'
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie, MÓJ BLOG - zapraszam
Dopiero kiedy zaczęłam chodzić do pracy zaczęłam regularnie jeść, niestety nie jestem w stanie zjeść obiadu wcześniej niż o 17, praca nie pozwala.
OdpowiedzUsuńZazwyczaj stosuje takie godziny posiłków ale czasem okoliczności na to nie pozwalają. Pozdrawiam i zapraszam do nas https://siostrydajarade.blogspot.com/2016/08/pirackie-opowiesci-czyli-ksiazki-z.html
OdpowiedzUsuńCześć :) Dzięki za radę o kawie, o 16 lubię ją najbardziej :)
OdpowiedzUsuńJak miałam pracę 9-17 to jadałam super regularnie:) Natomiast teraz pracuję w innych godzinach i kolację jadam 21-22:) Śniadanie też odpowiednio później. Wcześniejszy tryb bardziej mi odpowiadał, ale co zrobić;)
OdpowiedzUsuńBtw., znam sporo osób, które po stosowaniu zasady: "nie jem po 18" przytyły:)
W normalnym trybie (gdy nie mam wolnego) tak mniej więcej wygląda mój rozkład posiłków, z tym, że jeśli wracam późno i mogę zjeść ok. 17 to później po prostu nie mam ochoty na pełną kolacje... Często jem coś małego (choć nie powiem, by zawsze to było zdrowe), ale gotować mi się po prostu nie chce XD
OdpowiedzUsuńdrewniany-most.blogspot.com
Niestety pracuję nieregularnie więc i posiłki tak jadam. Ale wpis super! :D
OdpowiedzUsuńU mnie pory posiłków są stałe. Śniadanie to mój rytuał - dobra kawa i coś,c o da mi energię na cały dzień.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
normxcore